03.06.2006 sobota:

Legion Bydlin - Centuria Chechło  1-0 (1-0)


CENTURIA (1-4-5-1)

B  Artur Dudzik

 

O  Radosław Jaworski      
O  Rafał Rudy (kpt.)     (83')      
O  Paweł Rudy      
O  Aleksander Rudy      
P  Dawid Bębnowski          
P  Łukasz Kujawa      
P  Łukasz Smętek      
P  Tomasz Piasecki      
P  Grzegorz Pacia      
N  Wojciech Grzanka      

Opis meczu:

Dla gospodarzy, którzy mieli jeszcze szansę na awans do Klasy A, było to bardzo ważne spotkanie i od początku spotkania widać było w ich poczynaniach dużą determinację w celu odniesienia zwycięstwa. Nasi zawodnicy natomiast po ostatnim słabym występie, chcieli się zrehabilitować i nie zamierzali ułatwiać zadania lokalnemu rywalowi. Od początku zdecydowanie zaatakowali jednak gospodarze, spychając tym samym naszych zawodników do obrony. Już w 2 minucie spotkania Rafał Rudy przy próbie wybicia piłki trafił nią w zewnętrzną część słupka. Minutę później pierwszą groźną akcję przeprowadzili gospodarze i zawodnik Legionu znalazł się w sytuacji sam na sam z naszym bramkarzem, jednak debiutujący w naszej bramce nastoletni Artur Dudzik wyszedł z tego pojedynku obronną ręką. Podobnie było w 6 minucie, kiedy to nasz bramkarz obronił groźne uderzenie zawodnika miejscowych. W 14 minucie pierwszą groźną akcję przeprowadziła Centuria. Paweł Rudy przedarł się prawą stroną w pole karne, wycofał piłkę do Łukasza Smętka, jednak uderzenie pomocnika Centurii z 10 metrów było zbyt lekkie by zaskoczyć bramkarza. W 21 minucie, po nieudanej pułapce ofsajdowej naszej drużyny, dwóch zawodników gospodarzy popędziło na naszą bramkę i wydawało się że nic nie uchroni nas już od utraty gola. Napastnik gospodarzy minął już Artura Dudzika i gdy przymierzał się do uderzenia do pustej bramki, fantastyczną interwencją popisał się nasz bramkarz, który w ostatniej chwili wygarnął piłkę spod nóg przeciwnika. Do końca pierwszej części gry gospodarze pomimo przewagi, nie stwarzali już tak groźnych sytuacji, a największe zagrożenie pod naszą bramką było po rzutach rożnych wykonywanych przez miejscowych. Na szczęście ich uderzenia były niecelne. Gdy wydawało się, że do przerwy utrzyma się bezbramkowy rezultat, w ostatnich sekundach tej części gry jeden z zawodników gospodarzy uwolnił się spod opieki Łukasza Smętka i strzałem w długi róg z 16 metrów pokonał Artura Dudzika. Nasz bramkarz bliski był obrony tego uderzenia, ale ostatecznie piłka po jego rękach znalazła drogę do siatki. Po przerwie obraz gry diametralnie się zmienił. Nasi zawodnicy opanowali grę w środku pola i osiągnęli przewagę. W 48 minucie po zagraniu z rzutu rożnego przez Grzegorza Pacię, mocno ale minimalnie nad poprzeczką uderzył z 20 metrów Łukasz Smętek. W 51 minucie Golkipera miejscowych próbował zaskoczyć Wojciech Grzanka, ale ten obronił uderzenie napastnika Centurii. W 60 minucie po wymianie podań między Grzegorzem Pacią a Łukaszem Smętkiem, ten drugi zagrał do wychodzącego na czystą pozycję Pawła Rudego, który został przytrzymany za koszulkę przez zawodnika miejscowych, a inny obrońca wybił piłkę na rzut rożny. Po wrzuceniu piłki przez Grzegorza Pacię obrońcy miejscowych w ostatniej chwili zblokowali uderzenie Pawła Rudego. W 65 minucie Łukasz Smętek zagrał prostopadle do wychodzącego na czystą pozycję Wojciecha Grzanki jednak bramkarz gospodarzy wyszedł do piłki i ofiarną interwencją w ostatniej chwili wybił ją spod nóg naszego zawodnika.  W ostatnim kwadransie gra się już wyrównała. W 83 minucie Rafał Rudy przytrzymywał za koszulkę biegnącego w stronę naszej bramki zawodnika gospodarzy, za co ujrzał czerwoną kartkę. W 86 minucie gospodarze mogli już definitywnie rozstrzygnąć losy meczu, ale Artur Dudzik odbijając piłkę nogą po raz kolejny wygrał pojedynek jeden na jeden z napastnikiem miejscowych. W ostatnich minutach na boisku niewiele się już działo i wynik spotkania nie uległ zmianie.