19.08.2007 niedziela:

Leśnik Gorenice - Centuria Chechło 2-1 (2-1)


CENTURIA (1-4-4-2)

B  Artur Dudzik

 

O  Rafał Rudy Bramka dla Centurii: 
O  Krystian Stachura      
O  Paweł Rudy     18'  Norbert Jezuita 1-1
O  Mateusz Baryczka      
P  Tomasz Piasecki      
P  Łukasz Smętek     (66' Łukasz Kujawa)      
P  Leszek Montak      
P  Dawid Bębnowski (82' Aleksander Rudy)      
N  Norbert Jezuita      
N  Grzegorz Pacia (74' Łukasz Sadurski)      

Opis meczu:

Pierwszy w tym sezonie mecz Centurii był bardzo zacięty, ale zakończył się niestety porażką naszej drużyny. Obie drużyny zagrały w tym spotkaniu z dużym poświęceniem, przez co na boisku było dużo walki i mało sytuacji podbramkowych. Gospodarze objęli prowadzenie już w 4 minucie gry, kiedy to zagrana z głębi pola piłka minęła naszych obrońców i w sytuacji sam na sam zawodnik Leśnika pokonał z bliska Artura Dudzika. Nasi zawodnicy po stracie bramki ruszyli do przodu i na efekty nie trzeba było długo czekać. W 15 minucie świetnej sytuacji nie wykorzystał jeszcze Dawid Bębnowski, który nie trafił czysto w piłkę, ale w 18 minucie gry po zagraniu z rzutu wolnego przez Grzegorza Pacię silnym strzałem głową do wyrównania doprowadził Norbert Jezuita. W 22 minucie nasi zawodnicy mogli objąć prowadzenie, ale uderzenie Łukasza Smętka sprzed pola karnego zdołał odbić bramkarz gospodarzy, a żaden z naszych zawodników nie zdążył z dobitką. Gdy wydawało się że nasi zawodnicy przejęli kontrolę nad przeciwnikami, gospodarze wyszli na prowadzenie. W 30 minucie po błędzie Leszka Montaka, który stracił piłkę na własnej połowie, zawodnik gospodarzy wbiegł z nią w pole karne i przy dosyć biernej postawie naszych obrońców z ostrego kąta trafił od słupka do siatki. W końcowych minutach pierwszej części gry nie oglądaliśmy już groźnych akcji. Gospodarze wykonywali co prawda 2 rzuty wolne sprzed naszego pola karnego, ale piłka po uderzeniach zawodnika miejscowych najpierw przeszła obok naszej bramki, a następnie zatrzymała się na naszym murze. Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie, na boisku wciąż dominowała obustronna walka o każdy metr boiska. Nasi zawodnicy mieli jednak sytuacje aby doprowadzić do wyrównania. Najlepszej nie wykorzystali w 57 minucie kiedy to w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Grzegorz Pacia i zamiast uderzać na bramkę zdecydował się podawać do biegnącego obok Leszka Montaka. Niestety zawodnik Centurii zagrał niezbyt dokładnie i obrońca gospodarzy zdołał wybić piłkę. W 62 minucie z piłką w pole karne przedarł się Norbert Jezuita, ale uderzenie z ostrego kąta młodego napastnika Centurii przeszło wzdłuż bramki obok słupka. W 65 minucie gospodarze powinni zdobyć trzecią bramkę. Na nasze szczęście zawodnik miejscowych, pozostawiony bez krycia, z najbliższej odległości główkował obok słupka. W końcowych minutach nasi zawodnicy zepchnęli gospodarzy do obrony. W 85 minucie po indywidualnej akcji sam przed bramkarzem znalazł się Norbert Jezuita ale uderzenie naszego zawodnika obronił bramkarz gospodarzy podobnie jak i chwilę później dobitkę Łukasza Sadurskiego. W doliczonym czasie gry mieliśmy jeszcze jedną szansę, ale po zagraniu z rzutu rożnego Mateusz Baryczka uderzył w boczną siatkę.