20.04.2008 niedziela:
Centuria Chechło - Unia Jaroszowiec 1-0 (0-0)
CENTURIA (1-4-4-2)
B Marcin Guzik
O Rafał Rudy Bramka dla Centurii: O Krystian Stachura 47' Leszek Montak 1-0 O Paweł Rudy O Mateusz Baryczka P Dawid Bębnowski P Łukasz Kujawa (89' Łukasz Smętek) P Leszek Montak P Tomasz Piasecki N Norbert Jezuita (46' Łukasz Sadurski) N Grzegorz Pacia
Opis meczu:
Początek spotkania należał do naszej drużyny. Już w 2 minucie na listę strzelców mógł wpisać się Grzegorz Pacia, który po prostopadłym zagraniu Pawła Rudego znalazł się sam na sam z bramkarzem. Napastnik Centurii przelobował golkipera gości, ale piłka przeszła również nad poprzeczką. W 8 minucie po kiksie obrońcy Unii w sytuacji sam na sam znalazł się Norbert Jezuita, ale bramkarz gości znów zachował czyste konto broniąc uderzenie młodego napastnika Centurii. Później nieco otrząsnęli się goście, którzy do tej pory mieli problemy z wyprowadzeniem piłki z własnej połowy i spotkanie stało się bardziej wyrównane. W 11 minucie pod naszą bramką doszło do zamieszania, które w porę wyjaśnili obrońcy Centurii. Podobnie było w 21 minucie, kiedy to znów zrobiło się gorąco pod naszą bramką i znów górą byli nasi obrońcy. 2 minuty później mocne uderzenie Grzegorza Pacii obronił bramkarz gości. W 29 minucie ładną indywidualną akcję przeprowadził Leszek Montak, ale uderzył nad poprzeczką. W 31 minucie goście po błędzie najmłodszego w drużynie Centurii Krystiana Stachury mieli jedyną czystą sytuację do zdobycie bramki w tym spotkaniu. Napastnik Unii w sytuacji sam na sam z naszym bramkarzem fatalnie jednak przestrzelił. W 33 minucie groźnie, ale obok słupka uderzał z lewej strony Grzegorz Pacia. W 37 minucie Norbert Jezuita zagrał do Grzegorza Pacii, który znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem przyjezdnych. Niestety, po raz kolejny górą był przeciwnik. Minutę później znów znakomitą sytuację do zdobycia bramki miał Grzegorz Pacia, ale z bliska uderzył nad poprzeczką. W 41 minucie obrońca gości w ostatniej chwili ubiegł Norberta Jezuitę i zażegnał ostatnią groźną sytuację do przerwy. Tuż po zmianie stron nasi zawodnicy w końcu wyszli na prowadzenie. Po zagraniu z rzutu wolnego Łukasza Kujawy najwyżej do piłki w polu karnym wyskoczył Leszek Montak i głową skierował ją do siatki. W 54 minucie po raz kolejny znakomitej okazji nie wykorzystał Grzegorz Pacia przegrywając pojedynek z bramkarzem. Podobnie było w 62 minucie kiedy to w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Łukasz Sadurski. Napastnik Centurii uderzył minimalnie obok słupka. W 68 minucie Grzegorz Pacia ograł dwóch obrońców, ale mając przed sobą już tylko bramkarza uderzył z ostrego kąta wprost w niego. W końcowych minutach nasi zawodnicy spokojnie kontrolowali grę i choć niemal non stop przebywali na połowie gości, to nie stwarzali już sobie takich sytuacji jak do tej pory. Przyjezdni natomiast nie mieli koncepcji na rozmontowanie dobrze spisującej się w tym spotkaniu defensywy Centurii i wynik spotkania do końca nie uległ już zmianie.