11.05.2008 niedziela:

Centuria Chechło - Skok Lgota Wolbromska  2-0 (1-0)


CENTURIA (1-4-4-2)

B  Marcin Guzik

 

O  Rafał Rudy Bramki dla Centurii: 
O  Krystian Stachura 7'  Tomasz Piasecki 1-0
O  Paweł Rudy 90+1'  Rafał Rudy 2-0
O  Mateusz Baryczka      
P  Dawid Bębnowski         
P  Łukasz Smętek      
P  Leszek Montak      
P  Tomasz Piasecki (46' Łukasz Kujawa)      
N  Norbert Jezuita         
N  Grzegorz Pacia (75' Łukasz Sadurski)      

Opis meczu:

Obie drużyny rozpoczęły to spotkanie bardzo ostrożnie i w pierwszych minutach mecz był bardzo wyrównany. Jednak już w 7 minucie gry, nasza drużyna objęła prowadzenie. Akcję lewą stroną przeprowadził Dawid Bębnowski, zagrał piłkę wzdłuż bramki, a zamykający akcję Tomasz Piasecki z bliska pokonał bramkarza gości. W 27 minucie nasza drużyna przeprowadziła niemal kopię akcji, po której uzyskała prowadzenie. Znów lewą stroną przedarł się w pole karne Dawid Bębnowski, zagrał wzdłuż bramki do Grzegorza Pacii, a napastnik Centurii z najbliższej odległości nie trafił w bramkę. Później nasi zawodnicy trochę się cofnęli i przez długie minuty nie potrafili stworzyć ciekawej akcji pod bramką gości. Przeciwnicy też natomiast nie kwapili się zbytnio do ataków, przez co mecz stał się mało atrakcyjny dla kibiców. Ożywienie nastąpiło dopiero w końcówce pierwszej części gry. Najpierw w 44 minucie piłka po uderzeniu Norberta Jezuity o centymetry minęła słupek bramki przyjezdnych, a chwilę później pierwszą i jedyną zarazem okazję w tym meczu mieli goście. Po szybkim rozegraniu rzutu wolnego pogubili się nasi obrońcy i zawodnik Skoku znalazł się w dobrej sytuacji do zdobycie bramki. Na nasze szczęście uderzył jednak nad poprzeczką. Po zmianie stron nasza drużyna zaczęła już grać trochę lepiej niż miało to miejsce do przerwy. W 52 minucie okazję miał Norbert Jezuita, ale pogubił się nieco i nie zdołał pokonać bramkarza w bardzo dobrej sytuacji. W 60 minucie po akcji Leszka Montaka, świetnej okazji nie wykorzystał Łukasz Smętek, który będąc nieatakowany na 10 metrze przed bramką uderzył bardzo niecelnie. W 62 minucie ładną indywidualną akcję przeprowadził Norbert Jezuita i bramkarz gości z najwyższym trudem odbił piłkę na rzut rożny po mocnym uderzeniu napastnika Centurii. W 70 minucie po kontrze naszej drużyny Łukasz Kujawa zagrał do Łukasza Smętka, a ten stojąc przed bramką zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału i obrońcy zdołali go przyblokować. W 80 minucie po zagraniu z rzutu rożnego nieatakowany tuż przed bramką znalazł się Leszek Miontak, ale z najbliższej odległości główkował tuż obok słupka. W końcu jednak nasi zawodnicy dopięli swego i zdobyli drugą bramkę. W 90 minucie po indywidualnej akcji sfaulowany w polu karnym został Dawid Bębnowski i sędzia odgwizdał rzut karny dla naszej drużyny. Do piłki podszedł kapitan Centurii Rafał Rudy i pewnie pokonał bramkarza ustalając tym samym wynik spotkania.